Sercu bliski Beskid Niski

W tym domu, u Mietka, kwaterował Andrzej.
Dom jest opuszczony i sprawia przygnębiające wrażenie. Znajduje się na końcu Jaślisk przy drodze do Lipowca.

Medzilaborce. W pobliżu muzeum Andy Warhola, na wzniesieniu stoi monumentalna cerkiew prawosławna p.w. Ducha Świętego wzniesiona w 1949 r. w stylu staroruskim

Pasą się pasą owieczki wełniane...
a czasem i kąpią
w Wisłoce między Długiem a Czarnem

My trudności wszystkie pokonamy...
Ukochany kraj, umiłowany kraj...

oczywiscie,że nie wszyscy siedzieli w domu.
Zameczki na Słowacji
https://picasaweb.google.com/bogdan.s64/ZamkiSOwackie

I ten sam dom od strony "ulicy"

Zamek Cicawa (Czyczawa) został wybudowany przez rodzinę Rozgonyich i pełnił funkcję ochrony szlaku z Węgier do Polski. Wielokrotnie zdobywany i niszczony był odbudowywany przez kolejnych właścicieli. W czasie węgierskich powstań Cicava łatwo padała łupem powstańców. W 1684 r., a więc pod koniec powstania, zdobyli go i mocno uszkodzili kurucowie Thokolyego. Zamek ponownie odbudowano, ale w 20 lat później zdobyły go wojska Rakoczego i zajmowały do 1711 r. po upadku powstania wojska cesarskie zniszczyły zamek, który od tej pory pozostaje w ruinach.
A oto Cicava z innej perspektywy (publikowałem już to zdjęcie na którymś z forów, ale nie zaszkodzi raz jeszcze):

A ten peletonik, to powracającą z pielgrzymki do Mariaposc grupa cyklistów (w tym z Grupy Entuzjastów Jednośladów GEJ).

Zamek Cicawa (Czyczawa) został wybudowany przez rodzinę Rozgonyich i pełnił funkcję ochrony szlaku z Węgier do Polski. Wielokrotnie zdobywany i niszczony był odbudowywany przez kolejnych właścicieli. W czasie węgierskich powstań Cicava łatwo padała łupem powstańców. W 1684 r., a więc pod koniec powstania, zdobyli go i mocno uszkodzili kurucowie Thokolyego. Zamek ponownie odbudowano, ale w 20 lat później zdobyły go wojska Rakoczego i zajmowały do 1711 r. po upadku powstania wojska cesarskie zniszczyły zamek, który od tej pory pozostaje w ruinach.
A oto Cicava z innej perspektywy (publikowałem już to zdjęcie na którymś z forów, ale nie zaszkodzi raz jeszcze):

A ten peletonik, to powracającą z pielgrzymki do Mariaposc grupa cyklistów (w tym z Grupy Entuzjastów Jednośladów GEJ).

To fotki z Certiznego i Habury gdzie zbudowano replikę cerkwi kiedyś tu stojącej. Stara cerkiew została sprzedana do Czech i stoi w Hradec Kralove
https://picasaweb.google.com/bogdan.s64 ... kaRowerowa

Jeszcze o zamku w Jasenovie. Zbudowany na przełomie XIII/XIV w. przez Piotra Petenyiego został mu odebrany za nielojalność wobec króla Karola Roberta. Strzegł szlaku do Polski. Po 1321 r. otrzymała go rodzina Drugethów i władała nim aż do zniszczenia. Rozbudowywany na przełomie XVI i XVII w. Zdobyty przez wojska Rakoczego i zniszczony nie został odbudowany. Pod koniec istnienia Gabriel Drugeth założył w nim dobrze prosperującą mennicę bijącą fałszywe monety. Przypłacił to życiem. Osądzony, został stracony na preszowskim rynku.
W końcu XIX w. przystąpiono do częściowej rekonstrukcji ruin, ale prace przerwała I wojna św.
Powyższe informacje zaczerpnąłem z przewodnika "Zamki i zamczysta Słowacji" wydanej przez Rewasz.

Będzie ciąg dalszy? np. wodospad na Iwli czy kiosk w którym sprzedawała Lubica
pozdrawiam
Lukasz

_________________
Drzewo jest mocą, która powoli wznosi się ku niebu- Antoine de Saint-Exupéry Dębowy Jar

Będzie jeszcze niejeden ślad po "Winie truskawkowym", lecz kiosku w którym sprzedawała Lubica niestety nie będzie. Był to tylko element scenografii do filmu.

Schodząc z Rotundy możemy obserwować Zdynię z oddali

a gdy zejdziemy niżej, chyżę zmodernizowaną

Słynny bar, miejsce spotkań smakoszy nie tylko wina truskawkowego oraz solowych - i nie tylko - tańców Lubicy mieścił się tu

i po tych schodach chciał do niego wjechać "Janiczek"

Warto sobie tę maksymę wziąć do serca

A gdyby tę zasadę wzięli sobie do serca bankowcy wszelkiej maści to kryzys by nam nie groził