Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 12:43

Strefa czasowa UTC+01:00





Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 187 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 19 10 11 12 13 Następna
Autor Wiadomość
Post: 12-03-2011 22:26 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
erzet pisze:
kabir pisze:
Adasiu, takie, że UPA nie została uznana za organizację zbrodniczą. Chodzi o wyroki sądowe, orzeczenia trybunałów, itp., pisałem o tym kiedyś na forum. Owszem, była organizacją, która dopuściła się zbrodni, ale nie organizacją zbrodniczą, czy przestępczą. Organizacji, formacji które dopuściły się zbrodni było wiele, w tym polskich. Ale nikt ich nie nazywa "organizacjami zbrodniczymi". A skoro ktoś używa takich sformułowań w połączeniu z nawoływaniem do łamania prawa (czyli w przypadku Lucyny do samowolnego niszczenia pomników) to nie powinien być zdziwiony, że go "organa" przepytują.
Pomnik nielegalny był, pisałem przecież - samowolka budowlana. W takim przypadku prawo przewiduje interwencję nadzoru budowlanego. I albo się samowolkę rozbiera, albo legalizuje za słoną opłatą. Tyle.

Tak sobie czytam ...i czytam... i czegoś tu zaczynam nie rozumieć...
UPA popełniła wiele tysięcy zbrodni i nie jest organizacją zbrodniczą...
NKWD wymordowała wiele tysięcy ludzi /choćby tylko samych internowanych oficerów polskich/ i nie jest organizacją zbrodniczą...Doprowadziła do śmieci głodowej wiele milionów rodaków "kabira", ale przecież żaden trybunał nie orzekł, że to była zbrodnia...
Gdyby "kabir" zabił tylko jednego człowieka - byłby zbrodniarzem...
Gdyby Lucyna wybudowała coś nielegalnie , a ja apelowałbym do władz o zburzenie tego - byłbym podejrzany o...

Stalin o takich przypadkach mawiał: śmierć jednego człowieka to tragedia, śmierć milionów to tylko statystyka.


Na górę
Post: 13-03-2011 08:42 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-01-2005 17:11
Posty: 1070
Lokalizacja: Nowica
Uważam też, że Akcja "Wisła" była zbędna, nie była konieczna po prostu.

_________________
Magurycz jest światem, credo quia absurdum.


Na górę
Post: 16-03-2011 17:08 
Offline

Rejestracja: 16-03-2011 17:00
Posty: 12
W temacie pomników na Chryszczatej i okolicach, taki stojący na przełęczy Żebrak.. Wg mnie już głupszego nie dało się chyba postawić w tym miejscu... Tysiące poległych w latach 1914-1915, potem jeszcze lata 1944-1947.. a tu takie coś
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Na górę
Post: 16-03-2011 18:31 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Prawdę powiedziawszy o tym upamiętnieniu mam jeszcze gorsze zdanie niż o pomniku poświęconemu UPA. Nie wyartykułuję go głośno, licho nie śpi.


Na górę
Post: 16-03-2011 18:58 
Offline

Rejestracja: 25-06-2007 07:08
Posty: 479
Lokalizacja: z Beskidu Niskiego
jarok34 - ty chyba jednak nie rozumiesz czemu jest poświęcony ten wątek...

_________________
Kto mówi prawdę, ten niepokój wszczyna.

Cyprian Kamil Norwid


Na górę
Post: 16-03-2011 19:24 
Offline

Rejestracja: 16-03-2011 17:00
Posty: 12
Wiem czemu jest poświęcony, przeczytaj mój post dokładniej.. Że nie tylko jeden pomnik stoi w okolicy. A ten o którym jest wątek przynajmniej jest jakoś tematycznie powiązany z danym terenem.. Ten którego fotkę podesłałem ma się jak piernik do wiatraka


Na górę
Post: 08-04-2011 09:42 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Taka ciekawostka z Poznania:

Cytuj:
Rada na krzyż dla niemieckich żołnierzy na Cytadeli
Piotr Bojarski

O krzyż zabiegają niemieccy kombatanci walk o Poznań w 1945 r. Od lat niezmiennie twierdzą, że po zakończeniu działań wojennych Rosjanie pochowali w fosie żołnierzy Wehrmachtu - rozstrzelanych i spalonych żywcem w lazarecie po zdobyciu Cytadeli. Dotychczasowym próbom ich upamiętnienia sprzeciwiali się jednak polscy kombatanci.

Nowy szef Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert od jesieni próbuje przekonać szefów 25 organizacji kombatanckich do postawienia na Cytadeli krzyża z neutralnym napisem: "Ofiary wszystkich wojen wołają o pokój". I zdaniem Adama Siwka z Rady polscy kombatanci - pomału, aczkolwiek sukcesywnie - przekonują się do tego rozwiązania. Na razie sugerują jednak, by krzyż stanął na Miłostowie, gdzie znajduje się niemiecka kwatera wojenna. - Wciąż nie mamy bowiem pewności, czy w fosie rzeczywiście spoczywają szczątki żołnierzy niemieckich. Relacje w tej sprawie są sprzeczne. Dlatego dobrze byłoby te opinie zweryfikować - uważa Siwek. I nie wyklucza, że potrzebne będą ponowne badania sondażowe w fosie. Ponowne, bo badania wykonane w 2002 r. (nie znaleziono wtedy szczątków żołnierzy) przeprowadzono prawdopodobnie w niewłaściwym fragmencie fosy. - Nie wiadomo jednak, kto miałby sfinansować takie wykopy. Jeszcze w kwietniu spotykamy się ze stroną niemiecką. Mamy nadzieję, że nasi partnerzy będą tym zainteresowani - mówi Siwek.

Wszystko wskazuje więc na to, że do 8 maja - czyli rocznicy zakończenia wojny - na Cytadeli nie stanie krzyż upamiętniający żołnierzy niemieckich.

Niezależnie od działań Rady i ewentualnych prac wykopaliskowych, które mogłoby wykonać stowarzyszenie "Pomost", władze Poznania wystąpiły do Rady z propozycją dostarczenia ekspertyzy historyków z UAM na temat ewentualnego miejsca pochówku Niemców w fosie. - Chętnie przystaliśmy na tę propozycję, jednak władze miasta nie określiły terminu jej nadesłania - informuje Siwek.

- Rada otrzyma taką opinię tak szybko, jak to będzie możliwe - obiecuje Marek Kalemba, dyrektor Gabinetu Prezydenta Poznania. To on zlecił Zakładowi Historii Wojskowości UAM ekspertyzę na temat wiarygodności bazy źródłowej dotyczącej pochówku Niemców na Cytadeli. Właśnie trwa uzgadnianie szczegółów między Urzędem Miasta i uczelnią. - Tych relacji nie ma zbyt wiele. Poprosiłem więc historyków, by ocenili je pod kątem metodologii historii i ich wartości - mówi Kalemba. Zastrzega, że sam nie podejmuje się oceniać, czy informacje zawarte w relacjach byłych żołnierzy Wehrmachtu są prawdziwe czy nie. - Uważam jednak, że w tej sprawie opinia fachowców na temat wiarygodności źródeł jest niezbędna. Podobnie zresztą, jak badania wykopaliskowe - dodaje. - Bo, aby ewentualnie upamiętnić kogokolwiek, trzymając się Ustawy o ochronie grobów wojennych, musimy wiedzieć, czy na Cytadeli rzeczywiście spoczywają Niemcy.

Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań


Za:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... adeli.html

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 14-04-2011 10:40 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
Chryszczata once again. Czyli o podwójnych standardach. Czyli o kaliźmie w uproszczeniu.

Cytuj:
Zdjęcie przez Rosjan płyty z kamienia upamiętniającego ofiary katastrofy pod Smoleńskim wywołało wzburzenie w Polsce. My też zdejmowaliśmy tablice na ukraińskich upamiętnieniach, jeśli nie spełniały one wcześniejszych ustaleń lub zostały postawione nielegalnie.

Pomnik? To "praktycznie niemożliwe"

Sytuacja zaczęła się zmieniać po 1990 roku. Wtedy pojawiła się możliwość zalegalizowania części upamiętnień lub uzyskania zgody na postawienie nowych pomników. Procedura jest skomplikowana i wymaga wielu uzgodnień, a ostatnie zdanie ma Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Przedstawiciele mniejszości ukraińskiej zarzucali Andrzejowi Przewoźnikowi, który do 10 kwietnia ubiegłego roku był sekretarzem generalnym rady, że problem budowy pomników przeniósł na poziom ustaleń międzyrządowych i na dodatek stosował zasadę wzajemności.

- W wielu wypadkach są to sprawy drobne, które można by załatwić bez włączania w to rządów. Uzyskanie zgody na upamiętnienie było praktycznie niemożliwe, dlatego powstają samowole. Podobne problemy mają także przedstawiciele mniejszości niemieckiej i litewskiej - mówił Piotr Tyma, prezes Związku Ukraińców Polsce.

Wielkie spory toczyły się o pochówek i tablice na wojennym cmentarzu Siczowych Strzelców w przemyskich Pikulicach. W 2000 roku pochowano tam 47 Ukraińców, żołnierzy UPA, ekshumowanych z Birczy i Lisznej koło Sanoka. Gdy na mogiłach zbiorowych umieszczono tablice, na których znalazły się napisy o "żołnierzach UPA", na wniosek wojewody podkarpackiego tablice zostały zdjęte. Na nowych umieszczono napis "powstańcy".

Pomnik za krzyż

W 2006 roku w Pawłokomie w obecności prezydentów Polski i Ukrainy został odsłonięty pomnik, który stał się symbolem polsko-ukraińskiego pojednania. W 1945 roku 365 ukraińskich mieszkańców wsi zostało zabitych przez oddział Armii Krajowej w odwecie za uprowadzenie i zamordowanie 11 Polaków. Kilka lat trwały spory, czy pomnik może w ogóle stanąć i jaki napis powinien się na nim znaleźć. Upamiętnienie przez długi czas blokowali mieszkańcy wsi. Zgodzili się dopiero wtedy, gdy Przewoźnik obiecał pomoc w postawieniu krzyża upamiętniającego zamordowanych Polaków.

- Na tablicy upamiętniającej Ukraińców znalazły się nazwiska mieszkańców, napis, że zginęli tragicznie, oraz daty urodzin i śmierci. Ani słowa o tym, w jakich okolicznościach zginęli. Na pomniku upamiętniającym Polaków oprócz ich nazwisk umieszczono napis, że polegli z rąk ukraińskich nacjonalistów i na nieludzkiej ziemi. W czasie uroczystości ta część napisu została przesłonięta biało-czerwoną szarfą, bo stronie polskiej zależało, żeby do tego krzyża podszedł prezydent Juszczenko - mówi Tyma.

I dodaje: - Akurat ten przykład pokazuje, że w relacjach polsko-ukraińskich często stosowane są podwójne standardy. Na polskim pomniku w Hucie Pieniackiej na Ukrainie, na krzyżu upamiętniającym Polaków w Pawłokomie znalazły się napisy, że zostali zamordowani. Na tablicach upamiętniających Ukraińców tylko, że zginęli tragicznie.

Pomniki i tablice upamiętniające stały się argumentami w politycznych grach. Tak było także w przypadku Pawłokomy.

Nieznani sprawcy zburzyli pomnik, zniszczyli krzyże

Polska zgodziła się na budowę tego pomnika po tym, jak lwowscy radni zgodzili się, żeby na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza na cmentarzu Orląt znalazł się napis: "Tu leży polski żołnierz poległy za Ojczyznę". Samorząd Lwowa zgodził się także na odnowienie znajdujących się na cmentarzu pomników francuskich piechurów i amerykańskich lotników "poległych w walce o Polskę 1919-1920".

Problemów do rozwiązania jest jeszcze bardzo wiele. Według spisu sporządzonego w 2009 roku przez urząd wojewódzki na Podkarpaciu jest ponad 40 nielegalnych upamiętnień. Są to głównie tablice na mogiłach lub pomniki na cmentarzach.

Jednym z najbardziej spektakularnych sporów o ukraińskie upamiętnienia w ostatnich latach była sprawa pomnika na Chryszczatej. Kamienny obelisk z tryzubem stanął na zboczu góry Chryszczata, która w latach 1945-1947 była schronieniem oraz bazą wypadową dla sotni UPA. W podziemnych bunkrach działał tu także polowy szpital, który w styczniu 1947 roku został zlikwidowany przez oddziały Ludowego Wojska Polskiego.

Napisy na obelisku były w językach polskim i ukraińskim, a siedem krzyży obok miało przypominać, że być może ziemia kryje ludzkie szczątki. Pomnik powstał prawdopodobnie w 2007 roku, ale nie ustalono, kto go wybudował. Ponieważ nie znaleziono ani inwestora, ani zgody na budowę, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wydał decyzję o rozbiórce. Pomnik stał na terenie Lasów Państwowych, powinni go rozebrać leśnicy. Zanim to się stało, nieznani sprawcy zburzyli pomnik, zniszczyli krzyże.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,9423703,Pomn ... z1JUn0TEgA



http://wyborcza.pl/1,75478,9423703,Pomn ... ityki.html


Na górę
Post: 14-04-2011 19:30 
Offline

Rejestracja: 14-01-2011 17:43
Posty: 282
Prosze , prosze. I kto tu pisze o "kalizmie"i podwojnych standardach.
Az sie prosi o Sienkiewiczowskie: "diabel ubral sie w ornat i ogonem na msze dzwoni".

_________________
"Jeden tam tylko jest porządny człowiek: prokurator, ale i on,
prawdę mówiąc, świnia." Gogol M.W.


Na górę
Post: 14-04-2011 19:54 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
janrajchel pisze:
Prosze , prosze. I kto tu pisze o "kalizmie"i podwojnych standardach.

Anna Gorczyca, tam - w nagłówku artykułu napisane. U góry stronki, z lewej strony, takimi literkami niewielkimi.

Pozdrówka, janrajchel, bardzom się stęsknił za Tobą :lol:


Na górę
Post: 16-04-2011 15:08 
Offline

Rejestracja: 14-01-2011 17:43
Posty: 282
Na pewno nie mialem na mysli Gorczycy.Zydowska gazeta dla polskojezycznych irokezow to twórczosc radosna i nie dla mnie.Pozostawiam to jej fanom. :P

_________________
"Jeden tam tylko jest porządny człowiek: prokurator, ale i on,
prawdę mówiąc, świnia." Gogol M.W.


Na górę
Post: 16-04-2011 19:08 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-10-2005 15:43
Posty: 1693
Lokalizacja: Biecz
Przynajmniej odróżnia "ę" od "e" :mrgreen:

_________________
Na cmentarzu czujesz, że żyjesz
http://www.youtube.com/watch?v=dbP1e4Sw ... re=related


Na górę
Post: 16-04-2011 21:52 
Offline

Rejestracja: 11-02-2011 17:59
Posty: 80
janrajchel pisze:
Na pewno nie mialem na mysli Gorczycy.Zydowska gazeta dla polskojezycznych irokezow to twórczosc radosna i nie dla mnie.Pozostawiam to jej fanom. :P

Kto to jest "polskojęzyczny irokez" ?
Czy aby Twój mocherowy berecik nie jest ciut przyciasny i troszeczkę uwiera ?


Na górę
Post: 17-04-2011 07:54 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Hmm prze moment padłam po przeczytaniu postu Kolegi przeciwnika żydokomuny, ale dość szybko podniosłam się do pionu. :lol:
Nie oburza mnie zmiana tablicy na smoleńskim pomniku-zresztą nielegalce. Kalemu kraść krowy to źle, źle również, gdy kradną krowy nielubianemu przez Kalego koledze.
Nie rozumiem tej hucpy z pomnikami, cyrku z tablicami, idiotycznemu stawiania pomników na przełęczy Żebrak, prawdę powiedziawszy mam odruch wymiotny, gdy o tym czytam. Bóg i policja wraz z prokuraturą mi świadkiem, że byłam, jestem i będę przeciwniczką gloryfikacji UPA w każdej formie ale prawdę powiedziawszy, gdybym miała wybrać pomiędzy pomnikiem poświęconym partyzantom ukraińskim, a tym czymś postawionym przez Kija i sp. to wybrałabym ten pierwszy. Partyzanci ukraińscy (celowo nie chcę użyć określenia UPA) to część naszej wspólnej, bolesnej historii, ci ludzie tam zginęli walcząc o swoje ideały, o swoją Ojczyznę. To jestem w stanie zrozumieć chociaż obrzydzenie we mnie budzi wiele ich czynów ale nie rozumiem po kiego licha wyczyniają taki cyrk z Kaczyńskim. Gdyby to jeszcze był pomnik poświęcony jego Żonie to byłoby logiczne. Była w Bieszczadach jako prezydentowa, pomogła Czeczence, której u nas na granicy umarły dzieci, odwiedziła dzieciaki z Gruzji, które tu odpoczywały.


Na górę
Post: 17-04-2011 12:22 
Offline

Rejestracja: 10-07-2010 12:50
Posty: 280
Lokalizacja: Kraków
Przepraszam, ale nie wytrzymałem.

Dla przypomnienia: znajdujemy się na forum historycznym. Jego podtytuł brzmi: "Miejsce na dyskusje o historii Beskidu Niskiego i Łemkowszczyzny."
Tytuł wątku: Pomnik na Chryszczatej

Tymczasem mamy tutaj od pewnwgo czasu o pomnikach "smoleńskich" , "Żydowskich polskojęzycznych gazetach", ciasnych mocherowych beretach... Co to ma wspólnego z historią BN i Łemkowszczyzny :?:

Ludzie, opamiętajcie się. Czy wszyscy w tym kraju już tak oczadzieli, że na każdym forum musi się im odbijac nienawistnym bełkotem bieżącej polityki?

Trochę mi głupio pytać: Co na to wszystko szanowny Moderator?


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 187 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 19 10 11 12 13 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl