janrajchel pisze:
Rysiek pisze:
Świerczewski niczym Che Guevara. Może zrobimy sobie koszulki forumowe z innym wydrukiem niż cerkiew W końcu okolice Jabłonek to już prawie BN
janrajchel, nie będę się wdawał w dysputę co do stopnia zbrodniczości Waltera na podstawie kryterium - ile osób wymordował własnoręcznie, ile skrycie, ile przypadkiem. Rozśmieszyło mnie Twoje podejście do sprawy: megazbrodniarz - zabił przynajmniej okrągłą bańkę luda. To jakaś definicja? Podaj źródło.
Nie ciekawi mnie Rysiek twoje kluczenie w temacie Swierczewskiego.Nie dbam o to ile razy obracasz kota do gory ogonem.
Kazdy czlowiek powinien znac znaczenie slow ktore uzywa.Jezeli Kabir,Rysiek,Bartek W. powiedzial "megazbrodniarz" - to ja sie pytam na jakiej podstawie.
A ile morderstw musi popelnic czlowiek aby byc okreslonym mianem megazbrodniarza miales okazje odpowiedziec sobie sam na przykladzie wlasnie Swierczewskiego i jak widac to cie przeroslo.
Co zas do definicji - to zajrzyj do encyklopedii.Rzeczy oczywistych nawet w sadzie nie trzeba dowodzic.
A propos koszulek: moze i dobrze byloby sprawdzic czy te forumowe " z innym wydrukiem niz cerkiew" czasami lepiej by sie nie sprzedawaly?.Przemysl to!
Żadnego kota nie obracam w żaden sposób. Oprócz megazbrodniarz, napisałem też lżejsze kategorie zbrodniczości gen. Waltera, zastanawiając się, która do niego pasuje. Sądzę, że rezerwowanie słowa "megazbrodniarz" dla pana Hitlera, Stalina, nie wiem.. Pol Pota i wykazywanie niestosowności używania tego słowa przez poniektórych forumowiczów w stosunku do Bogu ducha winnego Świerczewskiego, ma na celu nic innego, jak tylko "wybielanie" tego ostatniego z "wielkich postaci historycznych". Twoje czepianie się tego jednego słówka jest, moim zdaniem, takim właśnie odwracaniem kota ogonem. Dla jednych anty-polska, anty-ukraińska, anty-niepodległościowa, komunistyczna, wojenna, rewolucyjna działalność gen. Waltera waz z dowodami podpisanych wyroków śmierci wystarczy aby ochrzczcić go mianem "megazbrodniarza", w momencie gdy np. dla Ciebie będzie on "tylko" zbrodniarzem, a może na odwrót: patriotą, bohaterem itp.
Co do definicji, to ja znam taką:
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=zbrodniarzNo i jeśli chodzi o koszulki, to chyba nie za bardzo rozumiesz ideę koszulek beskid-niski.pl. Tak przemyśliwuję. Z zasady nie jest to akcja komercyjna i nie ma się "lepiej sprzedawać". Patrz odpowiedni wątek na forum.