W Jaworniku powyżej bazy Orkiestry Świętego Mikołaja stoi cokół, o który oparty był przełamany żeliwny krzyż. Niedawno dotarła do mnie informacja, że krzyża przy cokole nie ma. Odnalazł się w Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej.
Rzeczywiście - przeglądając zdjęcia z ostatniego święta "OD RUSAL DO JANA" jest taki krzyż wyeksponowany:
Po rozmowie z p. Goczem okazało się że członkowie pewnego stowarzyszenia podobno odkopali ów krzyż:
Powyższe 3 zdjęcia ze strony owego stowarzyszenia na FBPostanowili zawieźć go do Zyndranowej i przekazać muzeum. Na tyle na ile mogłem potwierdziłem że chodzi o ten sam krzyż - wzór jak i wygląd przełamania się zgadzał a mało prawdopodobne, że w jednej wsi fundatorzy zamówili dwa jednakowe krzyże.
Mieli ten niefart, że byłem w Jaworniku na tydzień przed nimi (21.03.2015r) i wtedy krzyż ów wyglądał tak:
Jak widać nie był zakopany, był na swoim miejscu tak jak i przez poprzednie lata.
Reasumując - przekazanie krzyża do muzeum trzeba uznać za chwalebne, choć lepiej były by go nie ruszać. Druga rzecz - po uzgodnieniach z p. Goczem jest możliwość, by krzyż ten wrócił na swoje miejsce. A czy wróci?
Może jakieś ModerParty jeszcze przed spotkaniem MBN? Jest tam jeszcze cokół innego krzyża do wyciągnięcia ze starej drogi i posadowienia nad nią...