Cytuj:
Niestety ta wersja jest możliwa tylko przy mądrej promocji produktu...a tego niestety się nie spodziewam. A szkoda....bo pomysł dobry.
A widzisz - chyba się pomyliłeś. Zaczęli jak najlepiej - między innymi od zaproszenia cię na przejazd "promocyjny".
Wprawdzie nie pojechałeś sam, ale pojechał "emisariusz" zdaje się Ł. Bujonek ale i tak te zajawki z przejazdu które się pokazały m.in. w Gazecie Krakowskiej są b. pozytywne.
Nie jest to dla mnie dziwne i nie spodziewam się po pierwszych "maziarzach" obiektywnej recenzji tej imprezy ponieważ to co dostajemy za friko na ogół chwalimy. Wyprzedzając jednak pienia z zachwytu nad tym przedsięwzięciem chciałbym zapytać:
Ile będzie to kosztowało turystę, bo jak rozumiem okres kiedy można było sie powozić za darmo minął ?
Z niecierpliwością będę także czekał na pierwsze recenzje tej imprezy, ale od ludzi którzy za nią zapłacili.