Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 19:21

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
Post: 25-12-2011 10:35 
Offline

Rejestracja: 17-12-2006 01:44
Posty: 14
Witam, zimą będę przebywał w rejonie Puław Dolnych w Beskidzie Niskim i planuję przejście do Darowa. Zastanawiam się jednak którą trasę wybrać, czy iść drogą do Puław Górnych i dalej szlakiem czerwony, potem zielonym przez Dział zejść do Darowa (szedłem to latem) czy może wybrać nową, nieznaną mi trasę przez dolinę Wisłoka i Wernejówkę do Surowic by dojść do Darowa?
O ile pierwsza trasa to głównie las który już poznałem i jakichś większych trudności mi nie przysporzy o tyle dolina Wisłoka już może bo w dwóch miejscach droga przechodzi przez rzekę w bród. Latem pewnie większych problemów by nie było ale zimą kąpiel może być już niebezpieczna lub nawet niemożliwa. Czy można jakoś te dwa miejsca przekraczania rzeki ominąć? Może jest jakiś mostek albo rzeka jest na tyle płytka, że da się przejść suchym butem. Wątpię jednak w to, bo to jednak zima i rzeka będzie częściowo zamarznięta, częściowo zasypana itd., obawiam się przypadkowej kąpieli. Co radzicie?


Na górę
Post: 25-12-2011 11:12 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
przez Wernejówkę i Surowicę brodów jest dużo więcej niż dwa ;)
Pierwsze brody w Wernejówce możesz ominąć ścieżką nad skarpą po zach. stronie Wisłoka - Brodu w Surowicy na Surowicznym nie da się ominąć. Ostatni na Wisłoku teoretycznie się da - w zimie nie ma wysokich traw, więc możesz iść łąkami przez grzbiecik i zejść do drogi na przeciwko cmentarza w Surowicy.
Sucho jest, wody prawie nie ma w rzekach więc z brodami przy dobrych butach, stuptutach i szybkim działaniu nie powinno być problemu.
No i przez Wernejówkę, jest zdecydowanie ciekawiej.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 25-12-2011 11:50 
Offline

Rejestracja: 17-12-2006 01:44
Posty: 14
HM pisze:
Pierwsze brody w Wernejówce możesz ominąć ścieżką nad skarpą po zach. stronie Wisłoka
Na mapie jest taka ścieżka właśnie, rozumiem, że zimą da się nią przejść?

Cytuj:
Brodu w Surowicy na Surowicznym nie da się ominąć.
Rozumiem, a nie utopie się w nim?

Cytuj:
Ostatni na Wisłoku teoretycznie się da - w zimie nie ma wysokich traw, więc możesz iść łąkami przez grzbiecik i zejść do drogi na przeciwko cmentarza w Surowicy.
Też tak zakładam, że ominę go łąkami.

Cytuj:
Sucho jest, wody prawie nie ma w rzekach więc z brodami przy dobrych butach, stuptutach i szybkim działaniu nie powinno być problemu.
No i przez Wernejówkę, jest zdecydowanie ciekawiej.
Czyli rozumiem, że ty byś poszedł tamtędy?


Na górę
Post: 25-12-2011 12:04 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Ta ścieżka jest wątła, ale nie powinno być problemów.

Ja bym poszedł tamtędy.
Bardzo lubię tamtędy chodzić.
Przy niskim stanie wody poszedł bym nawet inaczej - ścieżką (ona jest jakoś oznakowana z tego co pamiętam), która zaczyna się przed pierwszym mostem na Wisłoku od Puław w lewo i schodzi w okolicy cerkwiska w Wernejówce. A potem starą drogą wzdłuż Wisłoka. Po opadach tam jest wielkie błoto, ale po ostatniej suszy pewnie wyschło.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 25-12-2011 12:26 
Offline

Rejestracja: 17-12-2006 01:44
Posty: 14
OK, dzięki ci bardzo. Może jeszcze ktoś coś podpowie.


Na górę
Post: 25-12-2011 13:22 
Offline

Rejestracja: 17-12-2006 01:44
Posty: 14
Przypomniała mi się jeszcze jedna trasa zimowa: Duszatyn =>Mików. Da się tam przejść zimą? Przez Osławę biegła kolejka wąskotorowa i chyba pozostały po niej mosty. Może mostami próbować? Pytanie w jakim one są stanie i czy da się po nich przejść?


Na górę
Post: 27-12-2011 12:52 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Mosty kolejki chyba są, jakoś nie mogę sobie przypomnieć dokładnie, więc tak na 90%. Może ktoś ze stuprocentową pewnością się pojawi.
W Brodach są płyty - nie powinieneś mieć problemów z przejściem. Chyba, że po jakichś konkretnych deszczach.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 27-12-2011 16:45 
Offline

Rejestracja: 30-12-2007 23:15
Posty: 13
Lokalizacja: Beskid Dukielski
Mosty są 2 od Mikowa do Duszatyna i można po nich spokojnie przechodzić. Można i brodami, ale to zależy od stanu wody -teraz prawdopodobnie niski. Jest też oznakowanie na drzewach (jakaś ścieżka przyrodnicza), tylko dawno nie odnawiana i trzeba dobrze jej pilnować :)
Przy niewielkich śniegach bardzo przyjemna trasa. Ja jesienią zrobiłem pętlę: Mików - Duszatyn - Jeziora Duszatyńskie - Chryszczata - Przełęcz Żebrak - Mików.


Na górę
Post: 27-12-2011 22:03 
Offline

Rejestracja: 17-12-2006 01:44
Posty: 14
Czyli w razie wysokiego stanu wody czy kry spokojnie przedostanę się mostami z Duszatyna do Mikowa?


Na górę
Post: 30-12-2011 17:53 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16-05-2011 15:05
Posty: 315
I mosty te były źle zaznaczone na którejś z map compassu - nie pamiętam, które wydanie. Ale warto o tym pamiętać:)

P.S.
Widzę, że koln dyskusji z pl.rec.gory:)


Na górę
Post: 30-12-2011 17:57 
Offline

Rejestracja: 17-12-2006 01:44
Posty: 14
no tak bo nie wszyscy tu i nie wszyscy tam zaglądają


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl