jeżeli chodzi o środkowy i zachodni Beskid Niski to ja polecam (we wschodnim jeszcze nie byłem:)
Z Nowego Żmigrodu masz bardzo ciekawy czerwony szlak rowerowy, który fajnymi terenami dojeżdza do Swiatkowej, Krempnej a nastepnie na południe do Ożennej. Ożenna to koniec świata.
Z Ożennej trzeba jechac przez Wyszowatke do Radocyny. Z Radocyny najciekawsza trasa to żółty szlak pieszy przez Nieznajową do Wołowca. Dolina Nieznajowej to jest po prostu MUST SEE (na rowerze szosowym sie nie da za bardzo, pasuje mieś troche grubsze gumy).
Z Wołowca zjeżdzamy do Banicy (prawie) i skręcamy w czerwony szlak rowerowy do Bartnego. Nastepnie 10 km zjazdu do Ropicy Górnej. Jedziemy w kierunku Gorlic. W Sękowej kościółek wpisany na listę UNESCO.
W Gorlicach na światłach w lewo, kilka km ruchliwą drogą do czasu aż dojedziemy do drogowskazu Bielanka. Jedziemy na Leszczyny, Nowicy i do Przeł Małastowskiej. Kolejne ciekawe miejscowosci to Gładyszów, i Regietów wraz ze swoimi stadninami. Później zielony szlak rowerowy do Uścia Gorlickiego i kąpiel w Klimkówce
Krynica już blisko...
PS. W okolicach Żmigrodu świetny jest również żółty szlak rowerowy. Kąty ->Myscowa (ten odcinek bez szlaku ale jest kapitalny) a nastepnie żółtym jedziemy do Polan i do Huty Polańskiej. Niestety tutaj szlak sie kończy i trzeba się wracać tą samą drogą (ewentualnie można przejechać przez Dolinę Ciechani (polecam) ale ja nic o tym nie wiem
)
troche zdjęć i opisów znajdziesz na mojej stronce
Na kiedy planujesz tą wyprawę??