Sercu bliski Beskid Niski

Witam
Chciałbym wybrać się z rodziną w BN na min. 5 dni (tj. ja, Żona i małe dziecko noszone w nosidełku).
Najbardziej odpowiadałaby nam wersja, że nocujemy w jednym miejscu (do którego docieramy samochodem) blisko węzła szlaków. Wędrówki tak do 4-5h marszu
Możemy również dojeżdżać na początek szlaku (oczywiście w sensownej odległości od miejsca noclegu i fajnie jeśli byłaby możliwość powrotu do samochodu inną drogą). Jakie miejscowości brać pod uwagę jako bazę wypadową? Nie zależy nam na luksusach typu TV, internet itd. Prosiłbym o propozycje szlaków a jak ktoś zna to i kwatery.
Z góry bardzo dziękuję.

Proponuję Wysową-Zdrój, baza noclegowa do wyboru, do koloru, liczne szlaki turystyczne wokół, więcej szczegółów tu:http://wysowa-zdroj.pl/

Proponuję również Krempną - rozmaitość tras dojazdowo-szlakowa duża a polecam nocleg u p.Bernadety -tel.13 441 41 91 (pyszne obiady).

_________________
"... Jeszcze nie czas swe marzenia do walizek kłaść,
jeszcze nie czas, by piosenki nasze śpiewał tylko wiatr..."

Wysowa jest o tyle fajna, że w razie brzydszej pogody, czy wcześniejszego powrotu ze szlaku jest co robić.
W okolicy Krempnej jest gdzie pochodzić, i są to trasy urozmaicone, podobnie jest w Bartnem, czy Jaśliskach.
Również z Uścia można zrobić kilka niemęczących wycieczek, dodatkowym atutem jest jezioro i plaża.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

Witam
Dziękuje wszystkim za odpowiedź, wybrałem na bazę Bartne (mam nadzieję, że to dobry wybór).
Zna ktoś dobrą kwaterę w spokojnym miejscu? wiem, że można znaleźć w sieci adresy, ale nie ma to jak już sprawdzona przez kogoś.
Mam jeszcze pytanie z racji tego, że będę chodził z nosidłem i nie mogę sobie pozwolić na nadkładanie drogi
Czy szlaki w BN są dobrze oznakowane, czy oprócz mapy trzeba zaopatrzyć się np w kompas?

Szlaki są dobrze znakowane. Jest też kilka możliwości spacerów bez szlaku po wyraźnych i niemylnych drogach leśnych. Dobra mapa (czyt. Compass) i dobry przewodnik (czyt. od Komańczy do Wysowej) powinny wystarczyć.
Noclegi: http://www.beskid-niski.pl/index.php?po ... cmd=search
W komentarzach poczytaj, jest coś o Bartnym.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

Co polecacie do zobaczenia w rejonie Barwinek-Dukla włączając też część Słowacji. Mniej więcej mam już listę i trasę, ale chcę ją skorygować. Chodzi mi o obiekty, szlaki, ciekawe miejsca. Dzięki

_________________
Jeśli czcić chcecie poległych bohaterów / Podarujcie swe serca ziemi, która ich kryje.
Inskrypcja cmentarza nr 59 Przysłup

Okopy z I wojny światowej pod szczytem góry Tokarnia (między Zyndranową a Lipowcem) - jeśli lubisz takie klimaty

_________________
"Historia to świadek czasów, światło prawdy, żywa pamięć, zwiastunka przyszłości" (Tytus Liwiusz)

Do HM. Jeśli chodzi o przewodnik po Beskidzie Niskim to jednak polecałbym Rewasz: http://kartografia.com/pokaz.php?isbn=978-83-62460-34-3

@felek89:
W klimatach militarnych- po słowackiej stronie muzeum w Svidniku wraz z jego ekspozycjami terenowymi tj. sprzętem i odtworzonymi fortyfikacjami wzdłuż drogi Barwinek-Svidnik i w ichniejszej Dolinie Śmierci (Kapisova-Kruzlova-Nizna Pisana) + muzeum w pałacu w Dukli. Swoistą ciekawostką jest też sterta "złomu" zebranego w okolicy i ustawiona w 'pomnik poległych' w Zyndranowej, na terenie skansenu (nie pierwszy przy wejściu tylko w dalszym lewym rogu).
W klimatach kulturowo-architektonicznych- na Słowacji cerkwie w Ladomirovej, Bodruzalu i Hunkovcach, po polskiej stronie cerkiew w Chyrowej (niestety otwarta chyba tylko w niedziele i święta na mszę (9 rano) skansen w Zyndranowej, Dukla, Jaśliska.

Z innych - wodospad w Iwli, warty odrobiny wspinaczki czerwonym szlakiem widok spod szczytu Chyrowej(Magury) na zachód, widok na Beskid dukielski z wzgórza Franków, szlak żółty Tylawa-Olchowiec(szczególnie jeśli poruszasz się rowerem, wtedy kilka możliwych wariantów pętli z Chyrowej przez Mszanę, wspomniany szlak, Ropiankę i/lub Polany i Myscową. Jeśli posiadasz, rewelacyjną moim zdaniem, mapę W. Krukara "Gmina Dukla" napewno dostarczy ona Ci wielu ciekawych pomysłów na coś jeszcze, niekoniecznie trzymając się szlaków. A jak nie posiadasz, to zdecydowanie warto nabyć (ja moją znalazłem w księgarni na rynku w Dukli), obejmuje lwią część obszary który Cię interesuje, a wszystko w skali 1:25000

Michał, Dlaczego polecałbyś Rewasz w opozycji do OKdW?

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

Wg mojej oceny - i jedno i drugie wydawnictwo jest dobre; przew.BN dla wprawnego poruszania się w terenie, natomiast OKdW - jako dobrą lekturę, która ma charakter przewodnika ale którą czyta się inaczej - może ciekawiej ?

_________________
"... Jeszcze nie czas swe marzenia do walizek kłaść,
jeszcze nie czas, by piosenki nasze śpiewał tylko wiatr..."

Mam podobne odczucia - dlatego zapytałem Michała czemu stawia te przewodniki w opozycji.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

Źle to zabrzmiało, w opozycji. Rewasz jest dla każdego, kto chce się poruszać po Beskidzie Niskim. Od Komańczy do Wysowej moim zdaniem tylko dla pasjonatów, którzy dogłębnie chcą ten teren poznać. Chociaż także można powiedzieć-napisać, że te przewodniki uzupełniają się ale takich co wezmą jeden i drugi przewodnik do ręki będzie, znów moim zdaniem, niewielu.

No to Michale - i, jak sądzę, HM - doszliśmy do "jedynego słusznego wniosku" - niech >BN dla prawdziwego turysty< będzie jak w tytule a >OKdW< dla innych turystów (czyt. koneserów), aby NIGDY nie było tak, jak na zdj.załączonym na fb przez Grzesia Wati (makabryczna kolejka na Giewont)

_________________
"... Jeszcze nie czas swe marzenia do walizek kłaść,
jeszcze nie czas, by piosenki nasze śpiewał tylko wiatr..."