Cześć
Od dwóch lat już wprawdzie nie mieszkam na terenie Pasma Brzanki (mieszkam w Jaśle, czyli bliżej BN
) ale często tam bywam/przejeżdżam.
Nigdy nie przeszedłem żółtego szlaku biegnącego przez całą długość pasma. Chodziłem raczej sobie tylko znanymi ścieżkami, głównie w środkowej części pasma. I mogę powiedzieć jedno: można tam naprawdę trafić w bardzo ciekawe leśne zakątki.
Parę moich fotek z tego terenu znajdziesz w tym wątku na portalu fotoprzyroda.pl:
http://www.fotoprzyroda.pl/topic/2740-p ... %2BbrzankiPasmo Brzanki penetruję od jakichś 25 lat i stwierdzam, że niestety nastąpiło sporo zmian w tamtejszych lasach. Przede wszystkim ubyło starodrzewów bukowych. To oczywiście efekt działalności Nadleśnictwa Gromnik. Cięcia w starych drzewostanach zawsze mnie bolały najbardziej. Pamiętam z dzieciństwa gęste cieniste buczyny, w miejscu których dziś rosną młodniki bukowo-jodłowe z tu i ówdzie sterczącym starym bukiem. Dzikiej zwierzyny (zwłaszcza jeleni) też ubyło w stosunku do tego co było jeszcze w latach 90-tych ubiegłego wieku. Wówczas to nastąpiła prawdziwa rzeź jelenia realizowana przez myśliwych na wniosek leśników w ramach tzw. redukcji jeleniowatych. Ostatnio jednak sytuacja w tym względzie zdaje się nieco poprawiać.
Oczywiście krajobraz Pasma Brzanki wciąż cieszy oko. Idąc przez las z rzadka napotyka się ludzi, a to dla mnie zawsze duży plus. Nic mnie nigdy tak nie wkurzało, jak idioci na quadach czy motocyklach crossowych w Paśmie Brzanki. Ci ludzie to prawdziwa plaga ostatnich lat. Poza tym zawsze denerwują mnie, jako osobę fotografującą, napowietrzne linie energetyczne. Akurat prowadzono je przez wzniesienia, z których są najciekawsze widoki na Pasmo Brzanki...
Tak czy inaczej, warto tam iść o każdej porze roku. Przyroda może nie aż tak dzika jak w Beskidzie Niskim, śladów cywilizacji więcej, lasy nie aż tak rozległe, góry nieco niższe, ale wciąż to bardzo piękny zakątek naszego kraju.
Pozdrawiam
Marek