Szymonie, nie chodziło mi o sprzedawanie, tylko o pokazanie prawdziwego albo przynajmniej jak najprawdziwszego obrazu. Zresztą, pewna młodziutka Łemkini występująca na tym forum tak pisała (gwoli sprawiedliwości, nie obcinam końcówki ostatniego zdania):
"choć nie mam jeszcze dużo lat i pewnie mało wiem o świecie, ale ja już jestem zmęczona tym wiecznym udowadnianiem swojej łemkowskości.
Bo to nie można po prostu być sobie Łemkiem - mówić z rodziną, znajomymi po łemkowsku w domu, szkole, w cerkwi, na ulicy, w sklepie nawet!, chodzić do cerkwi, a i jeździć na odpusty do innych, czynnych - nie połemkowskich, a łemkowskich - cerkwi, bo takich sporo, kultywować wszelejakie tradycje łemkowskie, no choćby obejść z wielkanocnym koszyczkiem 3 razy wokół domu (ale to się robi w środku nocy, bo po przyjściu z jutrzni paschalnej, więc nikt ze zwiedzających BN tego nie widzi), spotykać się z Łemkami - młodymi, starszymi, jeszcze bardziej starszymi i tymi jeszcze bardziej młodszymi, i nie tylko, na licznych wydarzeniach i imprezach mających miejsce nie tylko na Watrze w Zdyni, ale i w ośrodkach kultury łemkowskiej, np. w samych Gorlicach są dwa takie: Ruska Bursa oraz Centrum Kultury Bohdana Antonycza, na które przychodzą nie tylko Łemkowie, ale wszyscy ci, którzy wykażą się odrobiną dobrej woli i przeczytają ogłoszenie o nadchodzącym wydarzeniu, zamieszczone ot choćby na tej stornie, i zasilą uczestników swoją obecnością.
Mogę wymieniać tak jeszcze baaardzo długo, ale to i tak nic nie da, bo to chyba trzeba by było trąbić, wieszać transparenty, robić protesty, skandale, no nie wiem co jeszcze, żeby wszyscy widzieli i słyszeli o tych Łemkach, co to nic nie robią tylko biadolą na swój okrutny los, ale obawiam się, że i tak ci, co nie chcą widzieć i słyszeć, dalej nie będą widzieć i słyszeć."
Chodziło mi tylko o to, żeby to wszystko pokazać - tym, którzy chcą widzieć i słyszeć - sympatykom łemkowszczyzny, zwłaszcza początkujacym
. Oczywiście niechęć do pokazywania "się" jest czymś bardzo osobistym. I zrozumiałym.
No dobra,
pozdrawiam