grand protestant pisze:
(...) Kolejnym gwozdziem do trumny jest stronniczość moderacji w dyskusji. Był taki temat o Akcji Wisła w którym user Kabir z pełnym przyzwoleniem moderacji ( oraz jej pomocą )obrażał bezkarnie dyskutantów. Zabierałem głos w dyskusji , argumentowałem lecz poziom rozmowy z każdym postem zniechęcał do pozostania na portalu. Od tego czasu forum z dnia na dzień spowalniało aby zatrzymać się w martwym punkcie w którym trwa do dnia dzisiejszego.
Nie od tego dnia, nie od tej dyskusji, nie z tego powodu spowalniało i nie zatrzymało w martwym punkcie. Wiele kontaktów zawartych na tym forum lub dzięki forum jest kontynuowane niepublicznie.
Ja mam swoje przemyślenia w tym temacie, dwie przypuszczalne przyczyny takiego marazmu, małej aktywności forumowej. Nie wszyscy jednak muszą ze mną zgadzać się, a ja nie mam ciśnienia, aby tymi przemyśleniami w tej chwili publicznie dzielić się.
Leuthen pisze:
Takie indywidua jak Mazeno (który nie tylko obraża wszystkich jak leci,(...)
Nie wszystkich, nie wszystkich.
Z prywatnych info wiem, że, to, co Ciebie drażni (to tak delikatnie), taka bezpośredniość, wyrazistość Mazeno jest akceptowana i pozytywnie odbierana. Nie wszyscy lubią zabawy w piaskownicy.
Leuthen, Ty starasz się być perfekcjonistą. Umieszczałeś na forach też interesujące (mnie) relacje, chociaż ich styl nie tylko mnie drażnił. Miałem w XI 2016 w Zdyni możliwość posłuchania Twojej prelekcji:
"
Przez Beskid Niski do stolicy Galicji: "jazda szturmowa na Lwów" niemieckiej 1 Dywizji Górskiej (8-12 IX 1939)" - Paweł Kukurowski.
Chociaż ten temat, to nie była moja "działka", to stwierdzić muszę, że byłeś dobrze przygotowany odpowiadając po prelekcji na pytania.
Abyś jednak nie obrósł w piórka, to ja, mało zorganizowany, mało precyzyjny, nie przywiązujący uwagi szczegółom, perfekcji,
przytoczę Ci z Wikipedii:
Perfekcjonizm – postawa człowieka, która stawia dokładność wykonywanych czynności na najwyższym miejscu. Nadmierny perfekcjonizm jest w psychologii czasem nazywany dewiacją, która praktycznie uniemożliwia normalne funkcjonowanie.
Gdzieś kiedyś pisałeś, że jesteś astrologicznym skorpionem i sam swoją charakterystykę z grubsza opisałeś, miałeś w tym sporo racji.
Ty kogoś nie akceptujesz, inni nie akceptują Ciebie, Twojego stylu, perfekcji, wszechwiedzy, a życie, w tym forumowe, toczy się dalej.