|
|
 |
|
"Gazeta Gorlicka" - wtorek 8 kwietnia 2008 ("Gazeta Gorlicka" jest regionalnym dodatkiem "Gazety Krakowskiej")
"W góry bez brawury"
By było bezpiecznie
Sezon zimowy dla ratowników
z Sekcji Operacyjnej
GOPR Gorlice, należących
do Grupy Krynickiej
GOPR, rozpoczął się
w drugiej połowie grudnia
2007 i trwał do pierwszego tygodnia
marca 2008. Ratownicy
pełnili całodobowe dyżury
w dyżurce na Magurze Małastowskiej
oraz ciągły dyżur
przy tamtejszym wyciągu narciarskim.
Teraz przygotowują
się do sezonu letniego.
Mniej narciarzy i mniej wypadków
Statystyki wykazują 45 interwencji,
w tym 37 narciarzy
zwieziono ze stoku, oceniając
ich urazy jako ciężkie i wymagające
interwencji lekarskiej.
W większości były to złamania
kończyn dolnych i górnych,
obojczyka oraz wybicie
barków. Do najbardziej niebezpiecznych
należały dwa
przypadki urazów kręgosłupa.
- Przyczyną tych wypadków
była brawura, szaleńcza jazda,
słabe opanowanie techniki
i niedostosowanie umiejętności
do wymagów stoku. Porównując
wypadkowość z poprzednim
sezonem, ta stosunkowo
mała liczba interwencji spowodowana
była spadkiem zainteresowania
narciarzy stokiem
Magury - mówi Ryszard Cygańczuk,
kierownik Sekcji Operacyjnej
GOPR Gorlice.
Ogólnie Grupa Krynicka
GOPR udzieliła 801 razy pomocy
poszkodowanym, w tym
496 wypadków to były ciężkie
urazy.
Z alkomatem na stok?
Ratownicy GOPR z roku na rok
obserwują większą liczbę młodych
ludzi na tzw. gazie.
- Zatracają poczucie bezpiecznej
jazdy, są agresywni,
powodują zderzenia ze spokojnie
jeżdżącymi narciarzami,
kończące się urazami.
Jest to tym bardziej naganne,
że moda na spędzanie wolnego
czasu na stoku narciarskim
zawitała do wielu domów, na
nartach widzi się wiele kobiet
w różnym wieku, dzieci, osoby
początkujące - informuje
Ryszard Cygańczuk.
Ostrzega, że stok Magury
Małastowskiej ze względu na
wąską trasę nie nadaje się dla
osób uprawiających snowboard,
szczególnie w okresie początkowym.
Narzeka na niską
kulturę narciarzy, którym goprowcy
grzecznie zwracają
uwagę.
- Stok nie jest miejscem na
używanie alkoholu, bo jest co
robić w trakcie jazdy. Kilkakrotnie
na naszym terenie traciliśmy
czas na poszukiwanie
osób, które wcześniej na wyciągu
za dużo wypiły. My po informacji
od rodziny o zaginięciu
narciarza po zejściu ze stoku
wszczynaliśmy akcję poszukiwawczą
i w jej wyniku odnajdowaliśmy
późno w nocy "zaginionych"
w innych lokalach.
Podczas opatrywania ran po
zderzeniach czy upadkach na
stoku od narciarzy czuć było alkohol
- dodaje goprowiec Jerzy
Bugno.
Czy ustawa o zakazie picia
alkoholu na stokach narciarskich
wejdzie w życie? Goprowcy
i policjanci mają nadzieję,
że tak się stanie.
Gorliccy goprowcy są najlepsi
Oprócz społecznych dyżurów
przy wyciągach goprowcy brali
udział w licznych szkoleniach,
przeprowadzali sprawdzian
dla kandydatów do GOPR
i uczestniczyli w zawodach.
Ratownicy Sekcji Operacyjnej
GOPR uczestniczyli w III
zawodach służb ratowniczych
i prewencyjnych, dwóch ratowników
reprezentowało
Grupę Krynicką w Ogólnopolskich
Zimowych Zawodach Ratowniczych
w Ustrzykach Dolnych.
Jednak największym tegorocznym
sukcesem gorlickich
goprowców jest pierwsze
miejsce i zdobycie Pucharu
Prezesa w zawodach całej Grupy
Krynickiej. Zawody odbywały
się na zakończenie sezonu
na stoku Jaworzyny Krynickiej.
Góry mają swoje prawa
Góry, wspaniałe zimą i latem,
bywają okrutne dla tych, którzy
nie respektują ich praw.
- Pamiętajmy! Schowajmy
swoją ambicję do kieszeni.
Nie narażajmy siebie i innych.
Góry są większe od nas,
silniejsze, nie warto z nimi rywalizować.
Lepiej spokojnie
i z pokorą podziwiać ich piękno
- przestrzegają gorliccy goprowcy.
EWA BUGNO
Powyższy tekst pochodzi z Gazety Krakowskiej. Redakcja portalu www.beskid-niski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści w nim zawarte.
Jeśli chcesz być informowany o wszelkich aktualnościach, nowościach, zmianach, planach i wydarzeniach, ktore związane są z Beskidem Niskim oraz działalnością portalu beskid-niski.pl a także otrzymywać raz w tygodniu zestaw linków do poświęconych Beskidowi Niskiem artykułów publikowanych w "Gazecie Krakowskiej" wyślij pusty e-mail na adres
subskrypcja@beskid-niski.pl
Aby zrezygnować z subskrypcji wystarczy wysłać e-mail z tematem "rezygnacja"
beskid-niski.pl na Facebooku
|
|
 |
918 Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
|