|
|
 |
|
"Gazeta Gorlicka" - piątek 8 sierpnia 2008 ("Gazeta Gorlicka" jest regionalnym dodatkiem "Gazety Krakowskiej")
"Blisko 50 tysięcy turystów
odwiedzi powiat w tym roku"
"Do naszego regionu chętnie przyjeżdżają mieszkańcy Śląska, okolic Warszawy i Krakowa,
ale również goście z Niemiec, Ukrainy, Węgier oraz Słowacji. Właściciele kwater, restauracji i pensjonatów zacierają ręce"
Bez wątpienia najważniejszym
czynnikiem,
który ma wpływ na wybór
Gorlickiego jako
miejsca wypoczynku letniego,
czy też zimowego, jest nieskażona
ludzką ręką przyroda.
Obcowaniu z naturą sprzyjają
zwłaszcza przepiękne, łagodne
pagórki porośnięte starymi lasami
oraz krystalicznie czyste
strumienie. Zachowaniu przyrody
w nienaruszonym stanie
służyć ma natomiast, założony
w 1995 roku Magurski Park Narodowy.
Jednakże powiat gorlicki
to nie tylko zagrożone
bądź niespotykane nigdzie indziej
gatunki fauny i flory.
Atrakcje przyrodnicze
na Klimkówce
W naszym powiecie jest wiele
okazji do aktywnego wypoczynku.
Miłośnicy relaksu nad
wodą najchętniej odwiedzają
zalew klimkowski. Można na
nim wypożyczyć chociażby rowerek
wodny i siłą własnych
mięśni pokonywać ogromne
przestrzenie jeziora.
Klimkówka dzięki swym
wyśmienitym warunkom
z nieodpartą siłą przyciąga także
miłośników windsurfingu
i żeglarstwa.
Dla tych, którzy nie przepadają
za wodą, proponuje się
spacery po okolicznych wzgórzach.
Od kilku lat działa już
przecież ścieżka spacerowa
z Klimkówki do Łosia. Atrakcją
tego traktu są nie tylko widoki
na całe jezioro, tamę, ale
również na nieczynny już kamieniołom
w Gorlickich Pieninach.
Warto nadmienić, iż planuje
się wytyczyć wokół zalewu
kolejne - całoroczne ścieżki
spacerowe. Z jednej strony jeziora
miałaby to być szeroka,
asfaltowa promenada, na której
odbywać mogłyby się zawody
na nartorolkach. Z drugiej
- bite drogi żwirowe, biegnące
istniejącymi już leśnymi ścieżkami.
- Myślimy także o wybudowaniu
infrastruktury towarzyszącej
z sięgaczami - podjazdami
do brzegów jeziora. Nad
wodą chcemy zaś usytuować
parkingi - informuje Bogusław
Niedziela, radny powiatowy.
- Wszystko jak na razie
jednak jest dopiero w fazie
ustaleń - zastrzega.
Projekt ten może okazać się
częścią większego założenia.
Pracującym nad projektem dotyczącym
Klimkówki marzy
się, by z czasem wybudować
ścieżki w pobliżu wszystkich
większych rzek powiatu.
Rocznie 40 tys. turystów
odwiedza nasze zabytki
Według badań przeprowadzonych
na zlecenie Starostwa Powiatowego
drugą po przyrodzie
najważniejszą atrakcją turystyczną
powiatu są zabytki.
Niesłabnącym powodzeniem
cieszą się zwłaszcza - renesansowy
dwór obronny
wraz z towarzyszącym mu
skansenem w Szymbarku
oraz sanktuarium Pana Jezusa
Ukrzyżowanego w Kobylance.
Chętnie odwiedzane przez turystów
są także liczne muzea
zlokalizowane na terenie powiatu
oraz odrestaurowane
cmentarze z I wojny światowej.
Pamiątkę po "gorączce
czarnego złota" stanowią natomiast
zabytkowe kiwony
i trójnogi, służące niegdyś do
wydobywania ropy. Znajdują
się one w Kobylance oraz Dominikowicach.
Świadectwem
minionych czasów,
a jednocześnie dodatkową
atrakcją turystyczną, ma być
także, niedawno otwarty,
Karpacko-Galicyjski Szlak
Naftowy.
Magnesem przyciągającym
turystów jest także zabytkowy
wóz maziarski, kursujący na
trasie Łosie - Szymbark.
Wartymi bliższego kontaktu,
i jak wskazują badania,
często odwiedzanymi są
zarówno - zbudowany
w 1782 roku modrzewiowy
kościół Świętego Wojciecha
w Szymbarku, stare chaty
łemkowskie wraz z prywatnym
muzeum w Bielance, a
także rodzinne mauzoleum
Skrzyńskich i Sobańskich
w kształcie piramidy, znajdujące
się w Zagórzanach.
Przyjeżdżają do wód
i borowin
Równie chętnie co zabytki odwiedzane
są położone w przepięknym
terenie uzdrowiska.
Wapienne-Zdrój i Wysową-
Zdrój odwiedza rocznie łącznie
około 40 tysięcy kuracjuszy.
Pierwsze z nich słynie
zwłaszcza z uzdrawiających zabiegów
borowinowych oraz
kąpieli w wodach siarkowych,
drugie - z leczniczych wód mineralnych
- dobrych na wszelkie
dolegliwości układu pokarmowego,
ale i na... kaca. Większość
turystów wyjeżdża
z uzdrowiska z maksymą
"Wczoraj kieliszek, dzisiaj
Franciszek".
Wysowa kusi dodatkowo pijalnią
wód mineralnych odbudowaną
zgodnie z wyglądem
tej zabytkowej, która spłonęła
przed laty.
Gorlickie atrakcyjne
również zimą
Wszystkie wymienione atrakcje
odwiedzane są zazwyczaj
latem, a przecież także zimą
powiat gorlicki ma wiele do zaoferowania.
Mowa o trasie narciarskiej
na Magurze Małastowskiej,
w Małastowie, Regietowie,
Smerekowcu.
Narciarstwo to jednak także
biegi. Z tego też powodu planowana
jest rozbudowa obecnie
istniejących tras przeznaczonych
do tego celu. Miałyby się
znajdować w okolicy Jaworzynki
oraz wspomnianej już
Magury Małastowskiej. Szlaki
biegowe latem przekształcone
zostaną w trasy rowerowe, co
ucieszyć powinno zwłaszcza
turystów preferujących ten
sposób spędzania wolnego czasu.
W rozbudowie swej infrastruktury
zimowej przoduje
zwłaszcza gmina Sękowa, która
planuje niebawem wybudować
dwie skocznie narciarskie
długości 15 i 40 metrów.
Trzeba zakasać rękawy
Wszystkie te atrakcje nie oznaczają
jednak, że nie zostało już
nic do zrobienia. Turyści odwiedzający
nasz region po raz
pierwszy skarżą się zwłaszcza
na niewystarczające oznakowanie
tras oraz zabytków.
Wysoce nieefektywna wydaje
się być także działalność
promocyjna, "owocująca"
między innymi niewielką ilością
wydawnictw. Zwykle to
niewielkie broszury, mapy
i foldery.
Włodarze powiatu powinni
pomyśleć nie tylko o rozbudowie
infrastruktury drogowej.
Trzeba zadbać o rozwój bazy
turystycznej z prawdziwego
zdarzenia. Taka przydałaby się
zwłaszcza w okolicy Klimkówki.
Latem nad wodą doskonale
sprawdziłaby się np. wiata na
ogniska, place zabaw dla dzieci,
zaciszne miejsca z ławkami
i stolikami, wypożyczalnia leżaków,
materacy...
Bez wątpienia piękne tereny
powiatu gorlickiego skrywają
w sobie ogromny potencjał.
Miejmy nadzieję, że zostanie
on należycie wykorzystany.
(ASY)
Powyższy tekst pochodzi z Gazety Krakowskiej. Redakcja portalu www.beskid-niski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści w nim zawarte.
Jeśli chcesz być informowany o wszelkich aktualnościach, nowościach, zmianach, planach i wydarzeniach, ktore związane są z Beskidem Niskim oraz działalnością portalu beskid-niski.pl a także otrzymywać raz w tygodniu zestaw linków do poświęconych Beskidowi Niskiem artykułów publikowanych w "Gazecie Krakowskiej" wyślij pusty e-mail na adres
subskrypcja@beskid-niski.pl
Aby zrezygnować z subskrypcji wystarczy wysłać e-mail z tematem "rezygnacja"
beskid-niski.pl na Facebooku
|
|
 |
948 Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
|