|
|
 |
|
"Gazeta Gorlicka" - piątek 7 listopada 2008 ("Gazeta Gorlicka" jest regionalnym dodatkiem "Gazety Krakowskiej")
"Pożytki z halnego"
Energia odnawialna przynosi istotne efekty finansowe
Wiosną przyszłego
roku na tak
zwanych
Bubniakowych
Górkach w Rozdzielu staną
wiatraki. Inwestorem jest bydgoska
firma Karor, która planuje
budowę farmy wiatrowej.
Turbiny o sumarycznej mocy
4,5 MW będą nowoczesnymi,
a co ważne - fabrycznie
nowymi urządzeniami.
Dzięki zastosowaniu najnowszych technologii wyeliminowane zostały wszystkie
niedogodności
związane z ich
pracą. W zasadzie budowa już
się rozpoczęła, bowiem przygotowywany
jest teren pod
przyszłą wiatrownię.
- To nie pierwsza nasza inwestycja
w energię odnawialną.
Wybudowaliśmy już
podobną farmę na Pomorzu,
teraz przymierzamy się do budowy
elektrowni wodnej
na Dunajcu. Pozyskaną energię,
zgodnie z obowiązującymi
przepisamibędziemy sprzedawać
do zakładu energetycznego
- wyjaśnia Zbigniew Rogowski,
prezes zarządu.
Budowa farmy jest kontynuacją
inicjatywy, którą w ubiegłym roku podjęła Fundacja im.
ks. Jordana dla Wspierania
Wyższego Seminarium Duchownego
w Bagnie koło
Wrocławia.
Władze seminarium zmieniły
zdanie i podjęły decyzję
o wycofaniu się z planów budowy farmy.
Zarzuconą koncepcję zdecydowała
się realizować bydgoska
spółka.
- W projekcie przygotowanym przez
fundację dokonaliśmy
kilku zmian. Najważniejsza
dotyczy liczby wiatraków.
Z planowanych przez duchownych
12 turbin, my wybudujemy
trzy o tej samej mocy. Inwestycja
rozpocznie się
w pierwszym kwartale przyszłego
roku - wyjaśnia dalej.
Obecnie władze spółki Karor
czekają na decyzję Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie,
który
ma wydać opinię dotyczącą oddziaływania
farmy na strefę
"Natura 2000".
Nie powinno być z tym kłopotu,
bowiem przyszła farma
jest oddalona od granicy tejże
strefy o ponad dwa kilometry.
Gotowa jest również większość
analiz oddziaływania na środowisko.
Istnienie farmy jest wymierne
dla lokalnych społeczności.
Po pierwsze gmina zyskuje
dzięki wpływom
z podatku od nieruchomości.
Poza tym poprawiają się parametry
techniczne sieci energetycznej,
która odbiera wyprodukowany
przez elektrownię
wiatrową prąd elektryczny.
Farma zyskała również zwolenników
wśród radnych
gminy.
- Energia wiatrowa to
przyszłość. Mam nadzieję, że
inwestycja zostanie szybko zrealizowana,
wiatru bowiem
na naszym terenie nie brakuje.
Nie wolno zapominać, że farma
to także zysk finansowy dla
gminy - mówi z przekonaniem
Krzysztof Kozioł, radny gminy
Lipinki.
O tym, że Rozdziele jest "bogate"
w wiatr nie trzeba przekonywać
mieszkańców wsi, ani
okolicznych miejscowości.
Po trwających niemal rok pomiarach warunków wietrznych
okazało się, że siła i liczba dni
w roku, w których wieje jest
większa niż na Rozewiu. Nie
oznacza to, że wiatraki będą
pracowały przez cały czas. Aby
mogły bezpiecznie wytwarzać
energię, siła wiatru nie może
być mniejsza niż 3 metry na sekundę,
ale i nie większa niż 25
m na sekundę.
- Uważam, że budowa farmy
jest dobrym pomysłem. Skoro
mamy taką możliwość, trzeba
ją wykorzystać. Gdybyśmy
mieli rzekę, to pewnie powstałaby
elektrownia wodna. Pieniądze
z podatków poprawią
budżet, a planów inwestycyjnych nam nie
brak - podkreśla
Tomasz Bubniak, radny gminy.
Jeśli budowa wiatraków dojdzie
do skutku, Lipinki będą
nie tylko jedyną w powiecie,ale
również pierwszą w województwie małopolskim gminą,
która
będzie mogła pochwalić się
taką farmą. To, co przyjezdni
nazywają wichurą, mieszkańcy
gminy traktują jako codzienność.
Tę nietypową codzienność
postanowił wykorzystać
Stanisław Foltyn, który w niedalekiej
Pielgrzymce wybudował
podobną wiatrownię. Dzisiaj
stoi tam pięć turbin. Halina Gajda
Powyższy tekst pochodzi z Gazety Krakowskiej. Redakcja portalu www.beskid-niski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści w nim zawarte.
Jeśli chcesz być informowany o wszelkich aktualnościach, nowościach, zmianach, planach i wydarzeniach, ktore związane są z Beskidem Niskim oraz działalnością portalu beskid-niski.pl a także otrzymywać raz w tygodniu zestaw linków do poświęconych Beskidowi Niskiem artykułów publikowanych w "Gazecie Krakowskiej" wyślij pusty e-mail na adres
subskrypcja@beskid-niski.pl
Aby zrezygnować z subskrypcji wystarczy wysłać e-mail z tematem "rezygnacja"
beskid-niski.pl na Facebooku
|
|
 |
765 Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
|