|
|
 |
|
"Gazeta Gorlicka" - wtorek 25 listopada 2008 ("Gazeta Gorlicka" jest regionalnym dodatkiem "Gazety Krakowskiej")
"Przed sezonem na stokach"
W Gorlickiem inwestuje się w rozwój bazy narciarskiej
Za oknem prószy śnieg, a temperatura systematycznie spada.
Wszystko to sprawia, że amatorzy białego szaleństwa powinni
już zacierać ręce. Bynajmniej
nie z powodu zimna. Miłośnicy
aktywnego wypoczynku z naszego
powiatu z roku na rok
mają większy wybór w ofercie.
Zarówno początkujący narciarze,
jak i ci świetnie szusujący
nie powinni narzekać. Jedną
z najbardziej popularnych tras
zjazdowych była dotychczas ta
ulokowana na Magurze
Małastowskiej.
W tym roku przeszła ona
jednak z rąk gorlickiego
Ośrodka Sportu i Rekreacji
w ręce prywatnych inwestorów.
Pozostaje mieć tylko nadzieję,
że blisko 1,5-kilometrową trasę
czeka teraz wiele istotnych
zmian i inwestycji.
Od ubiegłego roku prywatny
wyciąg działa w Smerekowcu.
Nie dziwi więc tempo, w jakim
rozwija się infrastruktura.
Trasa w Smerekowcu dysponuje armatkami śnieżnymi,
jest
także oświetlana. Ośrodek dysponuje
dwiema trasami zjazdowymi
- 650 oraz 150-metrową.
Infrastruktura ośrodka
także robi wrażenie.
Znaleźć tu można zarówno
serwis sprzętu - oferujący
kompleksowe usługi z zakresu
konserwacji nart, jak i wypożyczalnię
sprzętu oraz bufet.
Niestety, dwa tygodnie temu
ośrodkowi skradziono jedną
z armatek naśnieżających.
- Jej wartość to blisko 80 tysięcy
złotych. W związku z koniecznością
ponownego zakupu
sprzętu zmuszeni jesteśmy ograniczyć
inne inwestycje
- mówi Czesław Ścisłowicz,
współwłaściciel ośrodka.
Stokiem w Małastowie nadal
zarządza gorlicki OSiR. O większych inwestycjach na
razie nie
ma mowy. Obecnieo środek dysponuje dwoma ratrakami oraz
jest oświetlony. Jest także wyposażony
w cztery armatki
śnieżne.
Niestety, gorzej wygląda
kwestia zaplecza. Choć w pobliżu
stoku znajduje się co
prawda parking oraz wypożyczalnia
srzętu, a w bufecie
można zamówić ciepłe jedzenie.
Brakuje jednak toalet
z prawdzwego zdarzenia. Takimi
nie można bowiem nazwać
przenośnych szaletów,
które zwłaszcza w środku zimy
nie są w stanie zapewnić narciarzom
chociażby minimum
komfortu.
Niestety, panująca na razie
aura nie w pełni sprzyja narciarzom.
Aby bowiem wyciągi
mogły zacząć pracować,
temteratura powietrza powinna
spaść poniżej zera.
Andrzej Kosiba
Powyższy tekst pochodzi z Gazety Krakowskiej. Redakcja portalu www.beskid-niski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści w nim zawarte.
Jeśli chcesz być informowany o wszelkich aktualnościach, nowościach, zmianach, planach i wydarzeniach, ktore związane są z Beskidem Niskim oraz działalnością portalu beskid-niski.pl a także otrzymywać raz w tygodniu zestaw linków do poświęconych Beskidowi Niskiem artykułów publikowanych w "Gazecie Krakowskiej" wyślij pusty e-mail na adres
subskrypcja@beskid-niski.pl
Aby zrezygnować z subskrypcji wystarczy wysłać e-mail z tematem "rezygnacja"
beskid-niski.pl na Facebooku
|
|
 |
712 Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
|