|
|
 |
|
"Gazeta Gorlicka" - piątek 23 stycznia 2009 ("Gazeta Gorlicka" jest regionalnym dodatkiem "Gazety Krakowskiej")
"Filmowe plenery w naszym powiecie"
"Dom zły" w Bielance, Hańczowej, Wołowcu, Klimkówce
Opuszczony geesowski
sklep stojący
w centrum Hańczowej
stał się
przedwczoraj najważniejszym
punktem wsi. Przez dwie
godziny był miejscem, gdzie
kręcono zdjęcia do filmu
"Dom zły".
Reżyserem filmu jest 46-
letni Wojciech Smarzowski. To
znany polski filmowiec, autor
teledysków, reklam i filmów
dokumentalnych. Był laureatem paszportu
"Polityki" w kategorii
film w 2004 roku.
Wyreżyserował "Wesele"
obsypane deszczem nagród
w 2004 i 2005 roku w kraju
i za granicą. Napisał scenariusz
i wyreżyserował "Małżowinę"
w 1998 roku, stworzył scenariusz
do filmu "Sezon na leszcza"
w 2000 roku. Reżyserował
ponadto wiele odcinków "Na
wspólnej" w latach 2003-2008
oraz odcinki "Brzyduli" w 2008
roku.
Scenariusz do obecnie kręconego
filmu "Dom zły" napisał Wojciech
Smarzowski i Łukasz
Kośmicki. Autorem zdjęć
jest Krzysztof Ptak.
W filmie zobaczymy między
innymi Arkadiusza Jakubika
w roli Środonia, Kingę Preis
grającą Dziabasową, Mariana
Dziędziela jako Dziabasa. Porucznikiem
Mrozem będzie
Bartłomiej Topa.
Film obejmuje wydarzenia
z 1978 roku, które rozegrały się
w tytułowym złym domu.
Drugi wątek rozgrywa się w zimowy,
mroźny dzień stanu wojennego.
W gospodarstwie Dziabasów odbywa
się wizja lokalna,
w celu wyjaśnienia dramatycznych
wydarzeń sprzed lat. Bohaterem
tego wątku jest porucznik Mróz dowodzący
milicyjną
ekipą operacyjno-dochodzeniową.
Mroczna historia Środonia
i Dziabasów przeplata się ze
szwindlami i przekrętami milicjantów,
którzy uczestniczą
w dochodzeniu.
Czy porucznik Mróz odkryje
tajemnicę upiornej nocy
sprzed lat, a dokładnie z 1978
roku?
Dowiemy się tego jużwtym
roku, bowiem premiera przewidziana
jest na jesień 2009.
Szeptem plotkuje się w Gorlicach,
iż podobno odbędzie się
w naszym mieście. Reżyser zamierza pokazać
ten film na polskich
i zagranicznych festiwalach.
Tymczasem w Hańczowej
była gorąca noc. W środę wieczorem
ekipa filmowa przyjechała
z Wołowca, tam bowiem
również kręcono sceny
do filmu i rozgościła się
w Szkole Podstawowej w Hańczowej.
Swoją bazę filmowcy
mieli na parkingu szkolnym.
Kręcona przez dwie godziny
scena dotyczyła geesowskiego
sklepu. Z gór, na których zostały
jeszcze resztki śniegu,
zjeżdża na nartach mężczyzna,
zatrzymuje się tuż przed sklepem
i... niestety, nie możemy
zdradzić więcej szczegółów.
Kolejne sceny filmu mają być
kręcone w kościele w Klimkówce.
Kiedy? Ksiądz proboszcz Stanisław Łaś
trzyma to
w tajemnicy.
Wieś Klimkówka będzie
poraz kolejny tworzyć scenerię
filmową. Zalew klimkowski
grał w "Ogniem i mieczem" Jerzego
Hoffmana, pamiętamy
scenę podróży Skrzetuskiego
na Sicz Zaporoską.
Teraz urokliwy kościółek
w Klimkówce "zagra" w "Domu
złym" Wojciecha Smarzowskiego.
Obecny kościółek z cebulastymi
kopułami, wznoszący
się przy drodze do
Wysowej-Zdroju, to dawna
klimkowska cerkiew wybudowana w 1914
roku, która została
przeniesiona z dna jeziora
przed zalaniem doliny Ropy.
To nie jedyny gorlicki ślad
w polskim filmie. Konie ze
Stadniny Koni Huculskich
z Regietowa wystąpiły w rolach
aktorów w "Ogniem i mieczem".
Ewa Bugno
Powyższy tekst pochodzi z Gazety Krakowskiej. Redakcja portalu www.beskid-niski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści w nim zawarte.
Jeśli chcesz być informowany o wszelkich aktualnościach, nowościach, zmianach, planach i wydarzeniach, ktore związane są z Beskidem Niskim oraz działalnością portalu beskid-niski.pl a także otrzymywać raz w tygodniu zestaw linków do poświęconych Beskidowi Niskiem artykułów publikowanych w "Gazecie Krakowskiej" wyślij pusty e-mail na adres
subskrypcja@beskid-niski.pl
Aby zrezygnować z subskrypcji wystarczy wysłać e-mail z tematem "rezygnacja"
beskid-niski.pl na Facebooku
|
|
 |
2032 Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
|