|
|
 |
|
"Gazeta Gorlicka" - piątek 28 sierpnia 2009 ("Gazeta Gorlicka" jest regionalnym dodatkiem "Gazety Krakowskiej")
"Bohaterom należało się to święto"
Prawie 300 osób wzięło udział w uroczystościach odsłonięcia pomnika w Banicy
Gdy trzy miesiące
temu powstał społeczny
komitet
budowy pomnika,
niektórzy wątpili, że uda się
w krótkim czasie doprowadzić
do tak ważnej uroczystości.
Mieszkańcy Krzywej chyba
nie pamiętają takiej liczby ludzi,
wojska, duchowieństwa,
delegacji i władz przybyłych
na uroczystości. Bohaterom
tych tragicznych wydarzeń należała
się właśnie taka chwila.
Uroczystości miały wyjątkowy,
patriotyczno-religijny
charakter z ceremoniałem wojskowym,
wartą honorową,
apelem poległych i salwą honorową.
Mszę ekumeniczną
w skromnej cerkwi w Krzywej
w intencji poległych lotników
odprawił ksiądz dr Paweł
Romanowski, proboszcz parafii w Gładyszowie,
z udziałem
kapłanów wyznania greckokatolickiego
i prawosławnego
oraz księży z okolicznych parafii.
Przypomniano o bohaterstwie
lotników.
- Świadkowie tamtych zdarzeń
mówią, że pilot to końca
prowadził tak maszynę, aby nie
uderzyć w wioskę. Zginęli tylko
lotnicy, a mogli zginąć mieszkańcy
Krzywej. Nie możemy
o tym zapomnieć - mówił ks.
Grzegorz Nazar - proboszcz
parafii greckokatolickiej
w Pętnej, Rozdzielu i Gorlicach.
Prawie 300 osób wzięło
udział w uroczystości odsłonięcia
pomnika. Licznie przybyli
kombatanci, mieszkańcy
Krzywej, Jasionki, Gładyszowa,
Sękowej, Pętnej, Wołowca,
Gorlic i rodziny poległych lotników.
Pięknie wykonany pomnik,
na którym umieszczono
nazwiska poległych lotników
i oprawa uroczystości wyciskały
łzy w oczach rodzin bohaterów.
Odsłonięcia pomnika
dokonali: Małgorzta Małuch -
wójt gminy Sękowa, Aleksander
Gucwa, przewodniczący
komitetu, prof. Jan Widacki
przedstawiciel rodzin - kuzyn
poległego por. pilota Kazimierza Widackiego.
- Dziękuję Polakom
i Łemkom za pamięć o tym
miejscu. Szczególnie dziękuję
tym wszystkim, którzy pomogli
ustalić nazwiska lotników.
Nasi ojcowie związali się z tą
ziemią w sposób szczególny.
Proszę, opiekujcie się tym miejscem -
mówił prof.Widacki.
Za zasługi związane z odnową
miejsc pamięci narodowej
złoty medal opiekuna
miejsc pamięci narodowej,
przyznany przez prof. Władysława
Bartoszewskiego, przewodniczącego
Rady Ochrony
Pamięci Walk i Męczeństwa,
otrzymał Aleksander Gucwa.
O bohaterach pamiętali ich
koledzy - lotnicy. W czasie uroczystości
z samolotu Aeroklubu
Podhalańskiego, który
oddawał hołd poległym lotnikom,
piloci zrzucili wiązankę
kwiatów.
Michał Omylak, syn dowódcy
załogi kapitana Franciszka Omylaka,
nie krył wzruszenia.
Ojca nie pamięta, gdy
ten wyruszał na wojenną tułaczkę
miał zaledwie rok. -
O tym, że tata był lotnikiem,
dowiedziałem się od mamy.
Mieszkaliśmy w Warszawie.
Tata latał w 211. Eskadrze Bombowej.
Po wojnie z ambasady
przyszła informacja, że nie
wrócił z lotu. Przez wiele lat
ustalałem szczegóły jego
śmierci. Wiem, gdzie zginął, ale
nie mam pewności, gdzie znajduje
się jego ciało - mówił Michał Omylak
W trakcie konferencji naukowej,
prowadzonejprzez prof.
Krzysztofa Wilgusa, uczestnicy
poznali wiele szczegółów tej
katastrofy.
Wśród gości był również Michał
Krec, który w 1994 roku
wspólnie z Marcinem
Danielewiczem odnaleźli tabliczkę
sygnowanej części
Halifaxa. - To był przypadek.
Gdyby nie owce, które przechodziły
przez potok i przewróciły
tabliczkę, pewno nie
byłoby dzisiejszej uroczystości
- mówił Michał Krec.
Sękowa poraz kolejny pokazała,
że potrafi organizować
uroczystości na wysokim poziomie.
Kilka dni temu pomimo
deszczu zorganizowała XI Dożynki
Wojewódzkie, a teraz
uroczystości patriotyczno-religijne
o zasięgu krajowym,
a nawet międzynarodowym.
Marek Podraza
Powyższy tekst pochodzi z Gazety Krakowskiej. Redakcja portalu www.beskid-niski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści w nim zawarte.
Jeśli chcesz być informowany o wszelkich aktualnościach, nowościach, zmianach, planach i wydarzeniach, ktore związane są z Beskidem Niskim oraz działalnością portalu beskid-niski.pl a także otrzymywać raz w tygodniu zestaw linków do poświęconych Beskidowi Niskiem artykułów publikowanych w "Gazecie Krakowskiej" wyślij pusty e-mail na adres
subskrypcja@beskid-niski.pl
Aby zrezygnować z subskrypcji wystarczy wysłać e-mail z tematem "rezygnacja"
beskid-niski.pl na Facebooku
|
|
 |
777 Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
|