|
|
 |
|
Świątynia Ciszy - cerkwie grekokatolickie na Łemkowszczyźnie
Wydawnictwo: NOVA SANDEC
Autor: R. Bańkosz, A. Komski
Format: 30x21 cm
Oprawa: twarda
Ilość stron: 176
Ilość fotografii barwnych: 190
Czy możemy wyobrazić sobie Łemkowszczyznę bez cerkwi, porozrzucanych w śródgórskich dolinach? Jak wyglądałby ów "zielony Beskid", gdyby nie rozjaśniały go baniaste kopuły łemkowskich świątyń? Słowa "Łemkowszczyzna - Beskid Niski - Bieszczady - cerkiew" wymawiamy jednym tchem, jakby to były synonimy...
W krainie ciszy, milczenia, zadumy i trudnej historii - tak można powiedzieć o bardzo ciekawej i potrzebnej pracy o charakterze informacyjno-etnograficznym. Zaciekawi ona wielu czytelników, a zwłaszcza zainteresowanych historią tych ziem, ich kulturą, religią i przyrodą. Autorom pracy należy się podziękowanie i uznanie za trud przybliżenia minionej historii tych pięknych regionów etnograficznych.
Historia ta bardzo wyraźnie ujawnia się w kulturze religijnej mieszkańców Łemkowszczyzny, Bojkowszczyzny, gdzie uczniowie Świętych Cyryla i Metodego szerzyli chrześcijaństwo słowiańskiej tradycji. Ziemie te były związane z biskupstwem przemyskim Kościoła Bizantyjskiego. Każda, nawet najmniejsza wieś, miała swoją przestrzeń sakralno-cerkiewną wkomponowaną po mistrzowsku w ludowy krajobraz. Tam, w tych cerkwiach, z których część zginęła bezpowrotnie, spoglądały z pięknych karpackich ikon oczy Chrystusa, Maryi i Świętych. Tam była przestrzeń ciszy, modlitwy, kontemplacji i zadumy. Tam mieszkańcy znajdowali sacrum - świętość, co niewątpliwie wpływało na kulturę życia osobistego i społecznego.
Tak było do smutnej akcji "Wisła". Mieszkańców wysiedlono. Z ich "Małej Ojczyzny" pozostały smutne, ciche, milczące cerkwie, często profanowane, ograbiane, niszczone. To samo stało się z cmentarzami. Dziś skłaniają do zadumy i refleksji. Dobrze, że autorzy starają się przedstawić istniejące cerkwie, krzyże i kapliczki. Przez to podkreślają, że kultura każdego narodu czy grup etnicznych stanowi wartość dla całej ludzkości, bo jest jej wielowiekowym osiągnięciem. Dotyczy to architektury, malarstwa, sztuki, pieśni oraz różnych rodzajów twórczości artystycznej.
Istnieje wielka potrzeba uratowania istniejących jeszcze resztek kultury duchowej i materialnej tych ziem. Nielicznych etnicznych mieszkańców, którzy powrócili na swoje ukochane ziemie, nie stać na odbudowę, konserwację świątyń i pamiątek dawnej kultury, które swoją ciszą i milczeniem skłaniają do refleksji oraz głębokiej zadumy.
Abp Jan Martyniak
beskid-niski.pl na Facebooku
|
|
 |
825 Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
|