|
|
 |
| |
Szlak czarny Klimkówka-Flasza| Kategoria: | pieszy | | Oznaczenie: | czarny |
|
Szlak znakowany kolorem czarnym
Klimkówka "Zapora"-Klimkówka PKS-Flasza
Czarny szlak z Klimkówki na Flaszę jest jednym z kilku szlaków turystycznych wyznaczonych w Beskidzie Niskim jako szlaki potocznie zwane "łącznikowymi" lub "dojściowymi". Wyznakowany został stosunkowo niedawno bo w 1998 roku ale z pewnością jest bardzo przydatny zarówno turystom wypoczywającym nad zalewem Klimkówka jak i turystom, którzy z pełnym plecakiem często właśnie wędrując z Klimkówki na Flaszę rozpoczynają długodystansową przygodę z Beskidem Niskim. Przystanek PKS Klimkówka z częstymi autobusami z Ropy i Gorlic jest dobrym miejscem startowym do przygody z Beskidem Niskim i odwiedzin położonych na południe od Klimkówki mało uczęszczanych fragmentów zachodniej części Beskidu Niskiego. Szlak jest bardzo krótki - od zapory około 3 km a od przystanku PKS Klimkówka około 2 kilometry ale na tym krótkim odcinku pokonuje różnicę wysokości około 200 metrów. Dobrze oznaczony w terenie z bardzo ładnymi i szerokimi panoramami zarówno w swym początkowym jak i górnym fragmencie co rekompensuje w znacznej mierze fakt, iż przeważającą część szlaku musimy pokonać drogami asfaltowymi
 Początek szlaku znajduje się bezpośrednio przy oddanej w 1994 roku zaporze na rzece Ropie, tworzącej zbiornik wodny potocznie zwany "Klimkówką". Przez wiele lat teren ten był niedostępny dla turystów, jednak w ostatnim czasie sytuacja się zmieniła i w sezonie letnim korona wysokiej na 36 metrów zapory jest udostępniana turystom. Przed wyruszeniem na trasę warto upomnieć się u pracowników zapory o możliwość zwiedzenia, otwartej jesienią 2007 roku "Izby pamięci budowniczych zbiornika wodnego Klimkówka" - mało kto wie o takiej możliwości a ekspozycja jest warta uwagi. Po zapoznaniu się z zaporą i jej historią udajemy się szlakiem w kierunku drogi Ropa-Uście Gorlickie. Po prawej stronie mijamy zabudowania gospodarcze oraz techniczne obsługi zapory oraz mieszkania pracowników zapory. Po lewej stronie możemy podziwiać piękny widok w kierunku wschodnim i południowo-wschodnim na taflę zbiornika z górującymi nad nią Pieninami Gorlickimi, leżącym naprzeciw masywem Suchej Homoli obniżającym się do Uścia Gorlickiego. Po mniej więcej 100 metrach od zapory, przy naszej drodze, znajduje się niewielka, drewniana tabliczka w kolorze zielonym upamiętniająca rok 1997 gdy Jerzy Hoffman wykorzystał plenery Klimkówki imitujące porohy Dniepru podczas realizacji filmu "Ogniem i Mieczem". Po 5 minutach marszu dochodzimy do drogi głównej i zabudowań dzisiejszej Klimkówki - "dzisiejszej" gdyż dawna Klimkówka została przesiedlona i zalana przez wody dzisiejszego zbiornika a część domostw przeniesiono na przełęcz pomiędzy Kiczerą a Suchą Homolą. Na drodze głównej skręcamy w lewo w kierunku Uścia Gorlickiego. Po prawej stronie oryginalny w swym projekcie kościół, który miał być repliką wysadzonej w powietrze przy budowie zapory cerkwi w Klimkówce -  niestety nie przypomina on swojego pierwowzoru. Po 400 metrach marszu drogą asfaltową skręcamy w prawo w wąski asfalt prowadzący ostro pod górę (10 minut od zapory). Niestety w dosyć dziwny sposób oznaczono ten zwrot szlaku - tabliczki szlakowe znajdują się na słupie stojącym na łące po lewej stronie w odległości około kilku metrów od drogi.
Po zejściu z drogi głównej rozpoczynamy dosyć strome podejście w kierunku Flaszy. Warto obracać się co jakiś czas by oglądać coraz szerszą panoramę Klimkówki oraz najbliższej okolicy. Po około 300 metrach droga wchodzi w gęsty las. Idziemy nadal asfaltem by po około kilkuset metrach i pokonaniu zakola drogi, skręcić gwałtownie w lewo w wąską ścieżkę pnącą się w górę. Po pokonaniu stromego podejścia, ścieżka dochodzi do wyraźnej drogi leśnej, którą nadal pniemy się w górę. Ostatnie ostre podejście i wychodzimy z lasu na łąki przysiółka Flasza. Oczom naszym ukazuje się bardzo urokliwe miejsce z kilkoma domami oraz odległą panoramą w kierunku północno-zachodni z widoczną w oddali charakterystyczną kopułą Chełmu (780 m. n.p.m.). Po kilkudziesięciu metrach z prawej strony dochodzi do nas asfalt z Klimkówki, który dużym zakosem omijał strome podejście, które przed chwilą pokonaliśmy. Wąską nitką asfaltu podążamy w górę pośród widokowych łąk. Po lewej stronie mijamy samotnie stojący krzyż, natomiast po lewej stronie mijamy jedną z ostatnich w Beskidzie Niskim, drewnianych chałup krytych słomą. My nadal wędrujemy w górę mijając po lewej i prawej stronie pojedyncze, murowane domy. Po minięciu domów i nacieszeniu się widokami, skrajem lasu, wzdłuż linii elektrycznej dochodzimy do grzbietu na którym napotykamy niebieskie znaki szlaku z Grybowa do Ropek. To miejsce gwarantuje nam bardzo szeroką panoramę. Punkt ten osiągamy po godzinie od wyjścia z zapory w Klimkówce.
Czasy przejścia:
Klimkówka "zapora" - Flasza 1godz / 45min
Punktacja GOT:
Klimkówka "zapora" - Flasza 5/3
Warto zobaczyć na trasie szlaku:
Zapora na rzece Ropie, "Izba pamięci budowniczych zbiornika wodnego Klimkówka", kościół w Klimkówce
Wszystkie uwagi kierować proszę na adres bartek@beskid-niski.pl
beskid-niski.pl na Facebooku
|
|
 |
4968
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
|
